11 maja 2020

Krótki test pendrive'ów USB 2.0 i USB 3.0

Kupiłem ostatnio tani Pen drive na USB 3.0 i znalazłem kilka starszych na USB 3.0 i 2.0. Postanowiłem poddać je krótkim testom w celu porównania ich wydajności. Zapraszam do zapoznania się z wynikami.



Zestaw testowy


ProcesorAMD Ryzen 5 3600 4,3 GHz 6R/12W
Chłodzenie CPUSilentiumPC Fera 3
Płyta głównaMSI B450M Gaming Plus (4 fazy)
Pamięć RAMPatriot Viper 4 2x 8 GB DDR4 3333 MHz CL14
Karta graficznaMSI Radeon RX570 8 GB Armor
Dysk twardyCorsair MP510 960 GB
ObudowaSilenitum PC Alea M50
ZasilaczCorsair RM750X

I do tego oczywiście same pendrive'y:


GoodRAM UCL3 16 GB USB 3.0
Corsair Flash Voyager 4 GB USB 2.0
Sandisk Crazy Blade 32 GB USB 3.0
China NoName 8 GB USB 2.0

Goodram to tani, ale dość dobry pendrive na USB 3.0, Sandisk w sumie podobnie. Corsair FlashVoyager to był swego czasu jednym z lepszych pendrive'ów swojego czasu na USB 2.0. Do tego tani noname na USB 2.0.

Testy

Zaczynamy od testów syntetycznych w Crystal Disk Mark. Ten benchmark dobrze pokazuje najwyższą wydajność w najlepszym scenariuszu (sekwencyjny odczyt i zapis) oraz najgorszy możliwy scenariusz (losowy odczyt i zapis 4kB).






W sekwencyjnym zapisie nie ulega wątpliwości, że USB 3.0 daje kopa i różnice do USB 2.0 są ogromne. Jednak gdy spojrzymy na sekwencyjny odczyt to już nie jest tak oczywiste - Corsair Flash Voyager poradził sobie znakomicie, osiągając prawie tak wysoki wynik jak Goodram na USB 3.0 (i to mimo niskiej pojemności 4 GB vs 16 GB).





W losowym zapisie małych plików znowu widać ogromną przewagę pendreve'ów USB 3.0 nad USB 2.0. Należy jednak pamiętać, że jest to najgorszy możliwy scenariusz kopiowania.

Jeśli chodzi zaś o losowy odczyt stała się rzecz niespodziewana :) Corsair Flash Voyager na USB 2.0 wyprzedził wszystkie pozostałe modele - jest to bardzo dobry wynik, jak na ponad 10-letni sprzęt :)


Przejdźmy teraz do testó rzeczywistych. Wykonałem najczęściej spotykany scenariusz - kopiowanie zdjęć. W tym przypadku to 27 plików po 5-9 MB każdy (razem 201 MB). Podany wynik to czas kopiowania w sekundach (czyli im mniej tym lepiej).



Przy kopiowaniu zdjęć na pendrive'a (czyli zapis na pamięć Flash) nie widać jakichś ogromnych różnic. Znowy nieźle tutaj wypadł Corsair Flash Voyager, a o dziwo kiepsko wyszedł Sandisk na USB 3.0 - był wolniejszy nawet od noname'a na USB 2.0....


Kopiowanie z pamięci Flash (czyli odczyt) pokazuje bardzo dobry wynik Goodrama. Pnownie nieźle poradził sobie również Flash Voyager na USB 2.0. Tutaj też Sandisk nie błysnął wydajnością - jest prawie tak słaby jak chiński noname.



Podsumowanie

Częśc wyników była dla mnie zaskakująca. Np. Wyniki ponad 10-letniego Corsaira Flash Voyagera, który ma tylko 4 GB pojemności. Na tle dzisiejszych pendrive'ów USB 3.0 poradził sobie nadzwyczaj dobrze - z powodzeniem można go używać i dzisiaj :)

Widać też, że warto kupić pendrive'a na USB 3.0, ale dobrze jest przed kupnem obejrzeć testy, bo może się okazać wolniejszy od dobrych USB 2.0.

Największa różnica na korzyść modeli na USB 3.0 była w losowym zapisie 4 kB. Jeśli ktoś kopiuje dużo bardzo małych plików to USB 2.0 będzie wyraźnie wolniejsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz