Krótka recenzja Xiaomi Redmi 7A 2/16

Byłem posiadaczem Xiaomi Redmi 4 Prime (czy Pro jak kto woli) z 3 GB RAM i 32 GB ROM, akumulatorem 4100 mAmph. Był znakomity pod kązdym względem i nie chciałem go wymieniać na inny model, ale mocno uszkodziłem go mechanicznie i nie dało się go już uratować.

Spoglądając na oferty obecnych telefonów miałem niemały mętlik w głowie. Chciałem kupić telefon o podobnych parametrach do Redmi 4 Prime, ale.... nie da się. Po pierwsze nie ma już telefonów o podobnych parametrach i 5" wyświetlaczu - są tylko 5,8"-6,3"cegły, a jeśli już bierzesz pod uwagę mniejsze telefony to mają żenujące parametry (1 GB AM-u np.).

Musiałem wybrać mniejsze zło. Uznałem, że skupię się na dwóch dla mnie najważniejszych parametrach: małych rozmiarach telefonu i dużej pojemności akumulatora. Pewnym kompromisem i mniejszym złem okazał się właśnie Redmi 7A z 2 GB RAM-u - to o nim będzie dzisiejsza krótka recenzja.

Kupiłem wersję 2/16 i dokupiłem kartę microSD 128 GB. Od razu dodałem też etui i szybkę na ekran. Miałem z Redmi 7A na początku problem z czujnikiem światła/zbliżenia i podczas rozmowy mi wariował (odblokowywał się nie potrzebnie i robiłem uchem notatki albo nie chciał się odblokować gdy chciałem skończyć rozmowę).

Wydajność

No właśnie tego się najbardziej obawiałem biorąc telefon z 2 GB RAM-u (mój poprzedni miał 3 GB). Generalnie wszytko chodzi dobrze, tylko czasami łapie małego "laga" przy starcie jakiejś aplikacji. Jak już odpali to jest ok.

Po zamknięciu aplikacji zwykle mam wolnego RAM-u od 900 do 1000 MB (na Redmi 4 Prime miałem zwykle 1500-1600 MB wolnego).

Nie będę odpalał żadnych benchmarków - to sobie możecie sprawdzić na innych recenzjach, ja się skupiłem na odczuciu szybkości.

Akumulator

Największa zaleta tego telefonu. Akumulator wytrzymywał do 4 dni użytkowania, zwykle ok. 3-3,5 dnia.

Muszę tutaj dodać jak używam telefonu - 15-20 minut rozmów i ok. 2 godziny korzystania z przeglądarki dziennie. Do tego ciągle włączony bluetooth (do połączenia z Mi Band 4), ciągle włączona aplikacja Mi Fit, odinstalowany twitter i facebook (największe zjadacze baterii), wszystkie aplikacje oprócz Mi Fit wyłączone w tle, a internet i GPS był włączany tylko jak faktycznie chciałem z niego skorzystać.

Wyświetlacz

Ogólnie całkiem fajne barwy i wygląda po prostu ok, ma moim zdaniem tylko jedną wadę - nie ma dużej jasności. Nawet na maksa w słoneczny dzień dane na telefonie są widoczne, ale nie jest to komfortowe.

Aparat Fotograficzny

Zdjęcia są całkiem poprawne, szybko ostrzy, dobry balans kolorów. W kiepskim oświetleniu zdjęcia są ostre, ale widać już ziarnistość przez wysokie ISO (ale i tak oceniam, że jest dobrze). Jak na tę cenę jest w porządku, ale wymagający użytkownicy raczej nie będą zadowoleni.

Jakość dźwięku

Do jakości rozmów nie mam zastrzeżeń, ale jakość muzyki jest po prostu - słaba. Mam dość dobre słuchawki i na Redmi 4 Prime jakość była bardzo dobra, a tutaj jest na prawdę kiepsko. Da się posłuchać, o ile ktoś nie przywiązuje do jakości dźwięku większej wagi, ale jak ktoś lubi dobrą jakość to odradzam.

Muzyki słuchałem w formacie FLAC i basy były dość słabe, soprany też, ale najgorsza była średnica - wokal jeszcze ujdzie, ale gitary brzmiały tandetnie (jak tania gitara podłączona do taniego cyfrowego overdrive'a, czuć siarę). Po zabawie EQ trochę się poprawia, ale szczerze niewiele to daje.

Podsumowanie

Generalnie jak za telefon za 400-450 zł (w polskiej dystrybucji) nie jest źle, jednak telefon ma sporo wad stosunku do mojego poprzednika Redmi 4 Prime. Nie rozumiem dlaczego producenci na siłę wciskają nam coraz to większe ekrany z cienką ramką (tylko po to żeby się łatwiej tłukły?). Chętnie kupiłbym droższy telefon (do 1000 zł) z 4,5-5" wyświetlaczem, dużym akumulatorem i nawet Snapdragonem 625 i 3-4 GB RAM, ale takiego nie ma!

Czy mogę polecić ten telefon? Tak, jeśli tak jak ja musisz iść na kompromis między rozmiarami, a wydajnością lub jeśli nie masz do wydania więcej jak 450 zł. W pozostałych przypadkach lepiej kup coś lepszego.

zalety:
- duży akumulator
- 8-rdzeniowy procesor 2 GHz
- niska cena
- rozmiary - nie jest 6-calową cegłą (5,45" jeszcze ujdzie wielkością)
- micro USB
- złącze słuchawkowe miniJack
- najnowszy Android 9 i MIUI 10
- Dual SIM i karta pamięci jednocześnie
- obsługa do 256 GB microSD

wady:
- tylko 2 GB RAM-u (choć dal wielu osób wystarczające)
- mało pamięci dyskowej (16 lub 32 GB)
- brak WiFi 5 GHz
- brak czytnika linii papilarnych
- niska jakość dźwięku na słuchawkach