31 marca 2012

Test płyty Gigabyte GA-D510UD z Atomem D510

Komputery oparte na standardzie mini ITX znajdują coraz więcej zwolenników. Przyciąga ich możliwość zbudowania niedużych rozmiarów peceta, który zużywa niewielkie ilości energii. Na rynku można spotkać wiele modeli zgodnych z tym standardem – większość z nich opiera się na procesorach Intel Atom.


W tej recenzji prezentuję płytę główną Gigabyte GA-D510UD. Posiada ona zintegrowany dwurdzeniowy CPU Atom D510 – jeden z lepszych modeli tej rodziny procesorów.

Jak wydajna jest to platforma? Ile zużywa energii oraz jakie są największe zalety i wady tego produktu? Wszystkiego dowiecie się w dalszej części artykułu.

SPECYFIKACJA


Zacznę od przestawienia specyfikacji płyty GA-D510UD. Z pomocą przychodzi CPU-Z, który pokaże co jest na pokładzie.


Atom D510 wykonany jest w technologii 45 nm i pracuje z częstotliwością 1,66 GHz (10 x 166 MHz). Każdy rdzeń posiada 56 kB pamięci L1 i 512 kB dla L2. Razem daje to niewiele ponad 1 MB całej pamięci podręcznej procesora. Jak przystało na energooszczędny CPU napięcie rdzeni jest dość niskie – wynosi tylko 1,1 V. Atom D510 jest wyposażony w funkcję Hyper Threading, dzięki czemu każdy rdzeń może obsłuży dwa różne wątki jednocześnie.



Karta graficzna jak i mostek północny zostały zintegrowane z Atomem. GMA 3150 nie jest wydajnym układem – nie był tworzony z myślą o grach. Niestety z CPU-Z niczego ciekawego się o nim nie dowiemy. Z informacji zamieszczonych w sieci dowiedziałem się, że akcelerator taktowany jest zegarem 400 MHz z dwoma jednostkami Pixel Shader. Karta obsługuje biblioteki DirectX 9.0c.



Z powodu braku jakichkolwiek informacji o pamięci operacyjnej (poza, zapisanych przez producenta RAM-u, SPD) nie wrzuciłem screena z zakładką Memory. Żaden program nie pokazuje z jakim rzeczywistym taktowaniem i jakimi timingami pracuje RAM (nie zobaczymy tego nawet w BIOS-ie). Niestety nie stać mnie na wynajęcie zawodowej wróżki, czy światowej sławy jasnowidza, dlatego informacja o pamięci na tej płycie pozostanie tajemnicą :(. Wiem tylko, że można włożyć do niej RAM typu DDR2 o taktowaniu 667 lub 800 MHz.


OPAKOWANIE I JEGO ZAWARTOŚĆ




W pudełku naprawdę niewielkich rozmiarów znajdziemy oprócz samej płyty kabel SATA, taśmę IDE, blaszkę ochronną na tylny panel i instrukcję obsługi.

Zawartość opakowania, jaki samą płytę prezentuję na poniższym filmiku.





BLIŻSZE SPOJRZENIE


Przechodzimy do opisu układu elementów na płytce PCB.


Na pierwszy rzut oka płyta wygląda na dobrze uporządkowaną – nigdzie nie jest za ciasno i mamy bezproblemowy dostęp do wszystkich gniazd.


Od spodu rzuca się w oczy mocowanie radiatora na CPU. Pod nim wystają dwa plastikowe bolce od mocowania radiatora na SB.


Blisko procesora znajdują się dwa gniazda na pamięć DDR2, jedno złącze IDE, cztery SATA II oraz gniazdo ATX 20-pin.


Procesor chłodzony jest niedużym radiatorem z wentylatorem o średnicy 40 mm. Nie wygląda to może zbyt imponująco, ale pamiętajmy, że Atom nie należy do gorących procesorów.


Mostek południowy chłodzony jest niewielkich rozmiarów radiatorem (na referencyjnej płycie Intela nie ma radiatora na SB).


Na tylnym panelu znajdziemy: dwa gniazda PS/2, złącze COM i LPT, 4x USB 2.0, gniazdo RJ-45 oraz wejścia-wyjścia dla audio.

Dodatkowe złącza znajdziemy też na płytce PCB: COM, 4x USB 2.0, Front Panel Audio, gniazdo do podłączenia czujnika wykrywania otwarcia obudowy oraz dwa gniazda na wentylatory 3-pin.

Nie można zapomnieć o układach scalonych, które zamontował producent. Zacznę od zintegrowanego układu dźwiękowego – Realtec RTM875T-587.



Obsługą sieci zajmuje się Realtec RTL8111D.



Obsługą urządzeń wejścia-wyjścia natomiast opiekuje się chip ITE IT8720F.



Dodatkowe dwa gniazda SATA (białe) nie są obsługiwane przez mostek południowy, a przez specjalny układ – Gigabyte SATA 2.




BIOS


Przedstawię zdjęcia każdej strony BIOS-u testowanej płyty głównej.


Jak widać poza standardowymi opcjami nie mamy zbyt dużej możliwości zmiany ustawień. Jeśli chodzi o podkręcanie to można zmienić tylko wartość szyny FSB i PCI-Express. Napięcie natomiast można ustawić tylko dla procesora i pamięci operacyjnej. O zmianie dzielnika pamięci, czy timingów możemy zapomniećnie ma takiej opcji! Możliwości regulacji głównych parametrów BIOS-u prezentuję poniżej.

CPU Host (taktowanie szyny FSB)
100 - 1200 MHz
skok co 1 MHz
PCI-Express (taktowanie szyny PCI-E)
93 - 150 MHz
skok co 1 MHz
CPU Vcore (napięcie procesora)
0,818 - 1,331 V
skok co 0,0125 V
DRAM Voltage (napięcie pamięci)
1,8 - 2,1 V
skok co 0,1 V

O ile zmianę taktowania dla szyn i napięcia dla procesora można precyzyjnie ustawić, o tyle dla napięcia pamięci dostępne są tylko cztery opcje (od 1,8 V do 2,1 V).



OPROGRAMOWANIE



Gigabyte przyzwyczaił nas, że na krążku CD znajdziemy sporo dodatkowych aplikacji. Niestety – do tego modelu pasuje praktycznie tylko @BIOS i EasyTune 6. Pierwszy z nich służy do aktualizacji i archiwizowania BIOS-u płyty głównej.



Aby zaktualizować BIOS wystarczy podać odpowiedni plik z dysku lub pozwolić programowi na ściągnięcie odpowiedniej wersji z Internetu.

EasyTune 6 służy głównie do zmiany ustawień OC i wyświetlania podstawowych informacji o komputerze. Niestety zakładka z podkręcaniem jest zablokowana – pozostaje nam więc overclocking wyłącznie z poziomu BIOS-u.



PLATFORMA TESTOWA



Intel Atom D510
(zintegrowany z płytą)

Gigabyte GA-D510UD
GOODRAM 1 GB DDR2
800 MHz CL5
2x Samsung F3EG 1 TB
RAID1
Fortron FSP250-60HEN
250 W
Obudowa Vobis
mATX


Zainstalowany był Windows 7 Enterprise 64-bit Trial, na którym wykonano wszystkie testy.



PODKRĘCANIE


Możliwości OC sprawdziłem na samym początku. Bez zmiany napięcia udało mi się podnieść taktowanie o 200 MHz – procesor pracował wtedy z taktowaniem 1860 MHz (przetaktowanie o 12%). Niestety podnoszenie napięcia nic nie dało. Ustawienie taktowania szyny choćby o jeden krok wyżej niż 186 MHz powodowało, że komputer się nie uruchamiał.


Trudno powiedzieć co jest powodem tak niskiego OC. Możliwe, że wyższe podkręcanie blokuje pamięć RAM, ale nie mogę tego jednoznacznie stwierdzić, bo ani w BIOS-ie, ani w CPU-Z, czy innym oprogramowaniu nie jest widoczne taktowanie pamięci. Na pocieszenie dodam, że na zagranicznym forum widziałem wynik z taktowaniem 2,0 - 2,1 GHz.


POBÓR ENERGII


Zmierzyłem pobór energii elektrycznej całej platformy podczas spoczynku (pulpit Windows, brak aktywności użytkownika i programów) i pod obciążeniem (HD Tach long test + Prime95).

Pobór energiielektrycznej [°C]
IDLE LOAD

Cała platforma jest dość energooszczędna – w stanie spoczynku pobiera zaledwie 34 W (i to z dwoma dyskami 3,5”). Podczas obciążenia pobór energii na standardowych zegarach wzrasta o 4 W, a po OC o 5 W.


TEMPERATURY i GŁOŚNOŚĆ


Procesor podczas testów osiągał dość niskie temperatury. Spisałem wskazania miernika wbudowanych czujników podczas spoczynku i obciążenia.

Temperatura procesora [°C]
IDLE LOAD
Temperatura NB [°C]
IDLE LOAD

Procesor jest niezwykle chłodny – rdzenie mają zaledwie 28 stopni w spoczynku i 33 stopnie pod obciążeniem. Po OC temperatura rośnie tylko o 1 stopień Celsjusza. Mostek południowy ma już odczuwalnie wyższą temperaturę od 47 do 51 stopni. Podobnie jak w przypadku procesora po podkręceniu jego temperatura wzrosła też tylko o 1 stopień.

Widząc na radiatorze 40 mm wentylator można mieć obawy co do jego głośności. Na szczęście automatyczna regulacja przez płytę główną jest dobrze dobrana. Jest dosyć cicho, ale nie bezgłośnie (maniakom ciszy polecam wymianę wentylatora/chłodzenia). W Spoczynku wentylator kręcił się z prędkością ok. 1950 obrotów/min., a pod obciążeniem ok. 2550 obrotów/min.


TESTY




Zaczniemy od sprawdzenia wydajności systemu pamięci i procesora dla tej platformy w programie diagnostycznym Everest 5.02 Ultimate Trial.

Everest 5.02 - przepustowość pamięci [MB/s]
odczyt, zapis, memory copy
więcej = lepiej

Po podkręceniu wydajność pamięci wzrosła, ale nieznacznie – prędkość odczytu jest większa o 8,7%, zapisu o 10,3%. Test Memory Copy wskazał natomiast prawie 5% zysk wydajności.

Everest 5.02 - czas dostępu pamięci [ns]

mniej = lepiej

Czas dostępu do pamięci zmniejszył się o 10%, więc zysk jest mniej więcej proporcjonalny do wzrostu taktowania FSB i CPU.


Everest 5.02 - CPU Qeen [score]

więcej = lepiej

Test CPU Qeen sprawdza ogólną wydajność procesora i podaje wynik w punktach. Wydajność wzrosła o 11,6% w stosunku do niepodkręconego Atoma.



Everest 5.02 - Photoworxxx [score]

więcej = lepiej

PhotoWorkxxx sprawdza wydajność obliczeń związanych z grafiką 2D. W tym teście podkręcony procesor daje ok. 8% zysku.




SUPER PI Xmod 1.5

Tego benchmarka nie trzeba przedstawiać - zna go każdy overcklocker :) Są osoby, które nie śpią całą noc, dłubiąc przy ustawieniach systemu, BIOS-u i podkręcania tylko po to, żeby mieć wynik lepszy o ułamek sekundy ;] Zobaczmy jak szybko liczbę Pi policzy dwurdzeniowy Atom.

Super PI Xmod 1.5 - 1M [s]
mniej = lepiej

Każdy kto miał styczność z SuperPi wie, że Intel lepiej sobie radzi z tym testem niż AMD. Drobnym wyjątkiem jest procesor Atom, który wypada tutaj jak Maluch na rajdzie WRC. Test na próbce 1M liczy bez podkręcania prawie półtorej minuty! Po OC sytuacja jest już trochę lepsza (czas krótszy o 11%), ale nadal jest to kiepski wynik.




Przechodzimy do sprawdzenia wydajności w x264 HD Benchmark v3.0. Program ten sprawdza jak szybko komputer dekoduje obraz MPEG-2 w standardzie HD (1280x720 pikseli), podając wyniki jako klatki/s.


x264 HD Benchmark v3.0 [FPS]
PASS#1 PASS#2
więcej = lepiej


Po podkręceniu możemy liczyć na ok. 12,5% zysk wydajności dekodowania wideo. Sam wynik FPS jednak nie napawa jednak optymizmem...




Fritz Chess Benchmark sprawdza wydajność procesora podczas symulacji gry w szachy. Wynik jest dodatkowo porównywany z osiągami procesora Pentium III 1,0 GHz.


Fritz Chess Benchmark [score]

więcej = lepiej

Nie jest źle – Atom D510 jest ponad 3 razy lepszy od P III 1 GHz, a po OC prawie 4 razy. Podkręcenie daje wynik lepszy o 11,7%.





Performance Test sprawdza wydajność głównych podzespołów komputera. Jako wynik testu podawany jest wskaźnik wydajności (PassMark Rating). Do testów użyłem wersji Trial.


PerformanceTest [score]

więcej = lepiej

W tym benchmarku przetaktowany Atom daje wynik lepszy o 14%, więc całkiem spory zysk jak na zegar wyższy tylko o 200 MHz.




HD Tach jest benchmarkiem, który mierzy wydajność dysków twardych. Jako wynik podaje średnią prędkość odczytu, losowy dostęp do danych i procentowe użycie procesora podczas operacji na dysku.

HDTach 3.0.4.0 - odczyt [MB/s]

więcej = lepiej


HDTach 3.0.4.0 - czas dostępu[MB/s]

mniej = lepiej


Jak widać Atom nie ogranicza w żaden sposób wydajności macierzy RAID 1 – wyniki dla F3EG są jak najbardziej prawidłowe. Po OC sytuacja się nie zmienia – transfer odczytu i czas dostępu do danych są właściwie identyczne. Odzwierciedla to wynik obciążenia CPU, który dla obu ustawień wynosi 4%.




Znamy wydajność obliczeniową GA-D510UD, ale jak poradzi sobie z renderowaniem grafiki 3D? Aby to sprawdzić wykonałem szybki test w 3D Marku 2003.

3DMark 2003  [score]
więcej = lepiej

Jak widać z referencyjnym taktowaniem jak i po OC wydajność pozostawia wiele do życzenia. Na tej platformie pogramy tylko w dość stare gry. Na szczęście wydajność w 3D nie jest tutaj priorytetem (Atom nie został stworzony z myślą o grach).



PODSUMOWANIE


Kupując płytę GA-D510UD musimy zdawać sobie sprawę z tego, czym cechuje się platforma oparta na Atomie. Przede wszystkim płyta z tym procesorem jest bardzo energooszczędna. Niestety niski pobór energii związany jest często z niższą wydajnością (SuperPi jest tego dobrym przykładem). Komputer z tą płytą sprawdzi się jako domowy serwer, czy komputer do filmów i Internetu.


Mogę pochwalić producenta za umieszczenie na płycie złącz COM, LPT i IDE, których używa dość spora grupa ludzi. Zabrakło niestety wyjścia DVI – jesteśmy skazani na analogowy przekaz obrazu do monitora.

Dobrze, że Gigabyte dodał możliwość podkręcania procesora, ale szkoda, że w BIOS-ie mamy do tego celu przeznaczonych tylko kilka opcji. Możliwości OC nie są imponujące, ale zwiększenie zegara o 200 MHz daje wymierne korzyści (patrz zestawienie poniżej).

TEST
Zysk wydajności po OC
Everest: odczyt z pamięci
8,72%
Everest: zapis do pamięci
10,33%
Everest: memory copy
4,97%
Everest: czas dostępu do pamięci
9,19%
Everest: CPU Qeen
11,62%
Everest: PhotoWorxxx
8,85%
HD Tach: odczyt
0,00%
HD Tach: czas dostępu
0,64%
Fritz Chess Benchmark
11,70%
Performance Test
14,26%
SuperPi Xmod 1.5
9,92%
x264 HD Benchmark v3.0
12,56%
3D Mark 2003
13,79%

Jak widać wydajność Atoma D510 dość dobrze skaluje się wraz ze wzrostem taktowania w większości benchmarków. Moim zdaniem warto na tej płycie podkręcać procesor, zwłaszcza że ma to znikomy wpływ na pobór energii.

Na koniec przedstawiam listę wad i zalet GA-D510UD, które mogą pomóc Wam odpowiedzieć na pytanie – czy warto kupić tę płytę?

Plusy:
Minusy:
+ obsługa macierzy RAID
+ obsługa giga-bitowej sieci LAN
+ złącza LPT, COM i IDE
+ PS/2 dla myszki i klawiatury
+ technologia Ultra Durable 3
+ Dual BIOS
+ dość cichy system chłodzenia
- brak wyjścia DVI i HDMI
- brak możliwości ustawienia dzielnika i timingów dla RAM-u
- mały zakres regulacji napięcia RAM-u
- brak informacji o aktualnych ustawieniach RAM

2 komentarze:

  1. Myślałeś może nad pisaniem minirecenzji na Benchmark.pl ? Uważam, że przy twoim zapale do pisania mógłbyś zdobyć sporo punktów, które potem można wymienić na rzeczy ze sklepu lub nawet honorarium.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam napisałem sporo artykułów. Dobrze znam realia w benchmarku i uważam, że jest to kiepski serwis internetowy, który ma beznadziejne traktuje swoich użytkowników. Odszedłem z tamtego serwisu po kłótni z redaktorem naczelnym i jego zastępcą.

      To byłby na prawdę dobry serwis, gdyby był prowadzony przez inne osoby.

      Usuń